I w zbliżeniu:
Tutaj z poprzednimi, które na nią czekają:
Zamykając ostatecznie temat poprzedniej notki, to nie doczekałam się niestety żadnego słowa od tej Pani, ale powiem Wam tylko jedno: WIERZĘ W DOBRO! Przykładem niech będzie mój synek. Wyobraźcie sobie, jaka byłam wzruszona kiedy ten 3,5 letni szkrab wrócił w poniedziałek z przedszkola z biało-czerwoną flagą i chwaląc się, że same dzieci robiły flagi i "pani opowiadała bajki o Polsce", na koniec teatralnie (czyt. po dziecięcemu, w sposób przerysowany) przemaszerował jak żołnierz po pokoju po czym stanął na baczność i zaśpiewał I zwrotkę i refren hymnu narodowego. Naprawdę miałam łzy w oczach :)
Są "nauczyciele" i NAUCZYCIELE prawdziwi.
piękne te hafciki.
OdpowiedzUsuńracja, nauczyciel nauczycielowi nie równy
To może w imię wiary w dobro skończysz to szerzenie nienawiści? "Widzisz źdźbło w oku swego brata, a belki w swoim oku nie dostrzegasz"?
OdpowiedzUsuńhttp://anek73.blox.pl
Prześliczna wróżka!
OdpowiedzUsuńMam rozumieć, że będą tylko trzy?
Ciekawa jestem jaką dasz im oprawę ;o)
Aniu (Anek-73) w którym miejscu odczułaś nienawiść z mojej strony?! Napisałam tylko, że poczułam się bardzo zraniona Twoimi słowami i napisałam dlaczego. Oczekiwałam, że wyjaśnimy sobie tą sytuację i oczekiwałam zwykłego "przepraszam"... Nie doczekałam się, trudno. Tak jak napisałam w tej notce ostatecznie zamknęłam ten temat. Twój blog usunęłam z listy moich ulubionych, żeby więcej podobne notki mnie nie dotknęły. Wiedz jednak, że nie będę patrzyła w milczeniu, kiedy ktoś depcze po "słabszych".
OdpowiedzUsuńTo wszystko.
Śliczne są te wróżki, aż szkoda że nie mam córci, zeby jej takie popełnić do pokoju...mnie niestety pozostają tylko jakies samochody i trupie czaszki :(
OdpowiedzUsuńWróżkowe trio bardzo piękne. Wczoraj wysłałam kolejnego kota.
OdpowiedzUsuńWróżki są przepiękne!! Będą prawdziwą ozdobą pokoiku, już nie mogę się doczekać jak pokażesz je oprawione:)
OdpowiedzUsuńuwielbiam te wróżki, od dawna stoją w kolejce do wyszywanie, no ale cóż jak non stop coś nowego w kolejkę się wpycha ...
OdpowiedzUsuńPiękny komplecik !!!!!! Mam podobnie jak Kinia
OdpowiedzUsuńŚliczności!
OdpowiedzUsuńPrześliczne obrazeczki!!!!!
OdpowiedzUsuńKasiu wróżka jest cudna. Córka będzie miała piękną ścianę :), niech ten Twój mąż szybko wraca żebyś mogła pokazać nam efekt końcowy :).
OdpowiedzUsuńTeż byłabym dumna z takiego synka :).
Hej !
OdpowiedzUsuńWszystkie wróżki C.M. Barker są cudne a Tobie udało się wyszyć aż trzy. Piękne trio zawiśnie na ścianach pokoju Twojej córeczki. A że jeszcze trochę muszą poczekać -nic to. Najważniejsze już za nimi - są wyszyte.
Pozdrawiam Iza N-P.
Naprawdę przepiękne! Cieszę się, że doprowadziłaś to śliczne dzieło do końca :)
OdpowiedzUsuńPrzecudne elfy. Wszystkie bez wyjątku.
OdpowiedzUsuńprzepiękne są te wróżki. Pomału wciągam kolejne na swoją listę hafciarskich marzeń :)
OdpowiedzUsuńPiękny haft!
OdpowiedzUsuń