Musze zaczęć od podziękowań pod ostatnimi moimi postami prezentującymi postępy w kolosach. Dziękuję za wszystkie miłe słowa, a przede wszystkim za doping :) Nie da się ukryć, że praca nad takimi dużymi haftami wymaga ogromnej motywacji. Wielokrotnie miałam momenty, kiedy chciałam rzucić to w kąt, ale zawsze przełamywałam je myśląc o Was - moich kochanych blogowych koleżankach :) Dziękuję, że jesteście!
A dziś jestem uziemiona w domu bo moja druga połówka odrabia dziś majówkę i dodatku zabrał mi do pracy samochód, bo komunikacja w weekendy kursuje o wiele rzadziej. Zła jestem, bo w końcu jest piękna pogoda, a tu działka i moje roślinki znów muszą czekać... Ale! Zaplanowałam sobie przyjemnie pracującą sobotę :) Rankiem, zanim dzieci wstały, powstał kawałek serduszka na zabawę u Uli
Teraz biegnę zrobić obiad, a potem zabieram się za finisz Renulkowej Wiosny 2017. Tak, tak, to już będzie finał :) Cieszę się, że dotrwałam do tego momentu i dałam radę :) Po przedostatnim okrążeniu serwetka wygląda tak :
Powodzenia przy xxx!
OdpowiedzUsuńA serweta jest przepiękna! Nie mogę się na nią napatrzeć
Serweta zachwyca mnie niezmiennie! Śliczne serduszko powstaje :)
OdpowiedzUsuńRenulek tworzy cudowne wzory frywolitkowe :) Twoja serwetka już pięknie wygląda :)
OdpowiedzUsuńSerweta śliczna, kolory mi bardzo się podobają, a serducho niech powstaje dalej bo zapowiada się fajne. Pozdrawiam:-)
OdpowiedzUsuńTa serweta frywolitkowa to obłęd jakiś! Piękność!
OdpowiedzUsuńP.S. Ty w Hiszpanii mieszkasz, że masz ładną pogodę ? W okolicach Krakowa, zimno, szaro, ponuro i leje!
a ja sie jeszcze za nią nie wzięłam:(
OdpowiedzUsuńzazdroszczę i podziwiam bo już zapowiada się przepięknie:)
pozdrawiam cieplutko
wspaniała serwetka:)
OdpowiedzUsuńTa serwetka jest przepiękna!
OdpowiedzUsuńTwoja serwetka jest coraz piękniejsza !
OdpowiedzUsuńSerduszko zapowiada się pięknie, a serwetka...wow, jestem pod wrażeniem, jest zjawiskowa!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko:)
Serwetka już od pewnego momentu wygląda świetnie, więc zakończona będzie fantastyczna.
OdpowiedzUsuńA serduszko zapowiada się pięknie.
Pozdrawiam prawdziwie wiosennie :)
Gratuluję ukończenia serwety -jest przepiękna Ja dopiero 8 rządek zacznę/niestety choroba /Serduszko będzie piękne ,już widać.Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńprzepiekne misterne dzieło
OdpowiedzUsuńSerwetka oczywiście przepiękna, a te kolorki w serduchu energetyczne :)
OdpowiedzUsuńSzkoda, że ta serweta się "kończy". Z chęcią bym jeszcze popodziwiała parę okrążeń. Sobotę jak widać, miałaś twórczą i dobrze zaplanowaną. Pozdrawiam Małgosia
OdpowiedzUsuńhttp://margoinitka.pl/
Bardzo fajna sobota:-) Osobiście uwielbiam takie dni:-)))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko:-)
Serduszko na kartkę już mi się podoba :) Renulkowa serwetka jest fantastyczna,ja utknęłam na 9 rzędzie,ale muszę ją dokończyć,bo mi się bardzo podoba 😃
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko.
Serwetka super, i te kolory ma piękne :)
OdpowiedzUsuńNiezmiennie jestem zachwycona serwetką!
OdpowiedzUsuńSerwetka przepiękna, niesamowita precyzja, podziwiam :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło, Agness :)
Niesamowita jest ta serweta :) od samego początku pięknie wygląda! Serducho też zapowiada się nieźle! Pozdrawiam :))
OdpowiedzUsuńSerwetka jest boska! Czekam na sercową realizację .:)
OdpowiedzUsuń