Strony

czwartek, 2 listopada 2017

A Stitch in Time! [10]

Dziś już dziesiąta odsłona mojego HAED-a :) 10 miesięcy haftowania! Jak ten czas szybko leci...
Ciągle tkwię na 4-tej stronie wzoru, a oto moje październikowe postępy:



I zbliżenie na ostatnio haftowany fragment:
Żałuję, że  telefonem nie da się zrobić zdjęć makro, bo wtedy dopiero zobaczyłybyście jaka pikseloza kryje się w tym kawałku..

To największe zbliżenie, jakie udało mi się uzyskać, by zdjęcie było w miarę ostre.


I jeszcze kilka ujęć na odgonienie jesiennej słoty :)
 

Na tym zdjęciu widzicie stanowisko fotografa, czyli stolik na balkonie. Zwróćcie uwagę na wielkość haftu - materiał jest tu złożony na 4  :D Dla przypomnienia jest to Lugana 25 ct - haftuję 1x1. Czy ja to kiedykolwiek skończę :DDD ???

I porównanie postępów w stosunku do ubiegłego miesiąca :)
Proszę o dalszy doping :))

23 komentarze:

  1. Ważne, że do przodu :) W pikselozę wierzę - nawet jeśli jej na zdjęciu nie widać ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Jak skończysz będzie magicznie!!! Postępy są, najważniejsze, że do przodu :) podziwiam za takiego kolosa

    OdpowiedzUsuń
  3. Kibicuję bardzo, bo wiem, z czym musisz się mierzyć. Ale będzie pięknie!:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Skończysz, skończysz... kiedyś na pewno!! Czy pamiętasz o mnie??

    OdpowiedzUsuń
  5. Fantastyczny wzór, zobacz ile osób trzyma za Ciebie kciuki, ja też się dołączam :) dasz radę :).... o widzę dynię Hokkaido :-)ostatnio na blogu wrzuciłam przepis na jej wykorzystanie, jeśli masz ochotę zapraszam
    http://haftyagaty.blogspot.com/2017/10/jesienna-dyniowa-kawa.html

    Pozdrawiam serdecznie i czekam na kolejną odsłonę haftu

    OdpowiedzUsuń
  6. Dużo krzyżyków przybyło! Wierzę Ci, że pikseloza jest w tym hafcie ogromna. Ale dzięki wychodzi tak pięknie :)

    OdpowiedzUsuń
  7. misterne krzyżyki,przybywa,przybywa

    OdpowiedzUsuń
  8. Spokojnie skończysz kiedyś :D ja też jestem na 4 stronie swojego haeda i myślę, że nigdy nie skończę ;P Jeszcze raz powiem, że piękne kolory ma ten wzór.

    OdpowiedzUsuń
  9. Pomału do przodu. Przynajmniej masz piękne kolorki w te jesienne dni, a u mnie same ciemne kolory w hafcie królują.

    OdpowiedzUsuń
  10. Dawaj, dawaj! Dasz radę! Trzymam kciuki :D

    OdpowiedzUsuń
  11. Ja się nie mogę doczekać, kiedy coś więcej pokażesz. Kibicuję, jakby haft miał być dla mnie. Bardzo mi się ten wzór podoba.
    Połamania igły!

    OdpowiedzUsuń
  12. Krzyżyk do krzyżyka, strona do strony, miesiąc do miesiąca.... i skończysz :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Dasz radę. Skupiaj się na kolejnych kartkach a nie na całości to pomaga.

    OdpowiedzUsuń
  14. Widać piękny postęp! Projekt ogromny więc nie patrz na całość, a na fragmenty :) Trzymam kciuki :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Cudnie to wygląda, bardzo jestem ciekawa końcowego efektu.
    Miłego weekendu Kasiu!

    OdpowiedzUsuń
  16. To chyba mega projekt i niełatwy ze względu na kolorystykę, ale trzymaj się i nie rezygnuj! Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  17. Już teraz prezentuje się pięknie! I jakie żywe kolory!

    OdpowiedzUsuń
  18. Chyle czoła , jak ja Was podziwiam za te wielkie wasze haftowane obrazy :) Pozdrowionka

    OdpowiedzUsuń
  19. Hello!! I'am glad to read the whole content of this blog and am very excited. Thank you…
    ตารางคะแนนพรีเมียร์ลีก

    OdpowiedzUsuń