W czerwcu mieliśmy zrobić kartkę dla malucha :)
No właśnie, kartka :P Przed chwilą skończyłam ją kleić, ale zaprezentuję ją jutro z samego rana i co nieco o niej opowiem.. Zdjęcia nocne wychodzą tak paskudnie... Poczekajcie proszę :)
***
I oto kartka :) W świetle dziennym wszystko prezentuje się dużo lepiej :)
Przygotowałam kartkę na powitanie pewnego maleństwa :) Podobno ma być chłopiec :)
Haft wykonałam na lnie Belfast 32 ct w kolorze kości słoniowej. Od siebie dodałam trochę metalizowanej muliny. Dodatków niewiele, ale ja lubię taki styl :)Maleństwo przyjdzie na świat dopiero w październiku, dlatego zrezygnowałam z personalizacji dodając uniwersalny napis.
Dziękuję za Waszą cierpliwość i życzę Wam cudownego weekendu :) Buziaki!
Przeurocza karteczka! I jednak haft na lnie to haft na lnie :)
OdpowiedzUsuńŚliczny wzorek, pięknie wykonany.
OdpowiedzUsuńWarto było zaczekać, piękny haft i cudna kartka :-) Pozdrawiam serdecznie i miłego weekendu życzę :-)
OdpowiedzUsuńPrześliczna karteczka:-)
OdpowiedzUsuńŚliczna :)
OdpowiedzUsuńurocza karteczka
OdpowiedzUsuńPiękna karteczka w takiej odsłonie jak jest:)
OdpowiedzUsuńDodatki tu gdzie trzeba i nie za wiele. Nadmiar przytłoczył by haft.
Urocza jest, na pewno rodzicom maluszka się spodoba, a raz kiedyś i samo maleństwo będzie ją podziwiać :)
OdpowiedzUsuńprześliczna karteczka z wózeczkiem, oby się urodził chłopiec :)
OdpowiedzUsuń