Czasem, nawet jeśli się chce, to nie można zdążyć :)) Dlatego, tuż przed zamknięciem żabki w zabawie "Choinka 2019" u XGalaktyki dodałam jedynie zdjęcie samych hafcików, pilnowanych przez mojego kota :)
Zawieszki z nich powstały wczesnym rankiem w Dzień Dziecka, aktualizuję więc post, żeby pokazać Wam efekt końcowy :) Zawieszki w tym samym stylu, co wcześniej pokazywane, do tzw. kompletu :) Styropianowe bazy i hafty z broszury "La grande histoire de Noël N°2" Veronique Enginger.
Tym razem powstały dwie takie same, ponieważ pomyślałam sobie, że jedną z nich chętnie podzielę się z blogową koleżanką Ewką :)
Śliczne hafciki, śliczny model i zdjęcie cudne...czego chcieć więcej???
OdpowiedzUsuńSerdeczności ślę
K.
Wzorki urocze, na pewno wyczarujesz z nich coś cudownego a koci model dodaje zdjęciu jeszcze więcej uroku :)
OdpowiedzUsuńhafciki śliczne a kotek uroczy :)
OdpowiedzUsuńJeju, jeju jakie cudne są te wzorki. Stworzysz cuda z nich, znowu będę zazdrośnica, ale taka pozytywna oczywiście ;)
OdpowiedzUsuńŚliczne hafciki, a jaka cudowna kicia <3
OdpowiedzUsuńSama nie wiem, na co patrzeć: na śliczne hafty czy na cudnego kociaka.:)
OdpowiedzUsuńPiękne hafciki i jakiego mają cudnego opiekuna. Strzeże ich pilnie by nikt nie ukradł.
OdpowiedzUsuńVeľmi pekné výšivky, aj mačacia modelka :-)
OdpowiedzUsuńTakie śliczności, że kotek też podziwia. :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło.
Śliczne hafciki, ciekawa jestem jak je zagospodarujesz.
OdpowiedzUsuńKoteł cudny - posyłam głaski.
Pozdrawiam serdecznie :))
Nawet kot sie poznał na ich urodzie.
OdpowiedzUsuńKomplet będzie powalający :-)
OdpowiedzUsuńPrzepiękne serce...ale kot... kot jest cudny :-)
pozdrawiam :-)
Przepiękne hafty, a wykończone są jeszcze piękniejsze. Podziwiam misterność i perfekcje wykonania :-) Są cudne :-) Pozdrawiam serdecznie :-)
OdpowiedzUsuńCudowne :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładne zawieszki
OdpowiedzUsuńPiękne zawieszki, cudnie wyszyte i pięknie wykończone. Zachwycają elegancja i subtelnością. Podoba mi się połączenie czerwieni z beżem. Rewelacja.
OdpowiedzUsuńcuda, cudeńka!!
OdpowiedzUsuńŚliczne i bardzo efektowne są te zawieszki Kasiu, pięknie haftujesz :)
OdpowiedzUsuńCieplutko pozdrawiam.
Nie wiem co zachwyciło mnie bardziej: przepiękne hafty czy właściciel różowego noska.
OdpowiedzUsuńŚliczności zrobiłaś :)
OdpowiedzUsuńZaglądałaś do skrzynki mailowej?
Pozdrawiam ciepło.
Bardzo ładne zawieszki.
OdpowiedzUsuńNaprawdę piękne i jak starannie wykonane! No i te wzory Veronique, uwielbiam je. No i dodatkowy model idealnie uzupełnia wystawkę ;)
OdpowiedzUsuń