Dziś pierwsza odsłona tajemniczego wiosennego SAL-u u Zimnej :) Oto pierwszy fragment haftu :)
Fragment ten nie uchylił rąbka tajemnicy, bo dalej nie mam pojęcia co będziemy haftować, ale te błękity jakoś mi się tak z klimatami morskimi skojarzyły, stąd te muszelki rzucone do zdjęcia ;)
Genialnie wyglądają te kolorki na jasnobłękitnym lnie, aż się nie mogę doczekać dalszego haftowania :)
Hafcik wymagał radykalnej zmiany techniki mojego haftowania, bo zwykle na lnie zaczynam haftować od środka, aby mieć pewność, że dobrze rozmieściłam haft na tkaninie (nigdy nie chce mi się liczyć nitek :P). Nie obcinałam też nitek, bo mam wrażenie, że zaraz będą potrzebne, ale przez to z tyłu mam niezłe kłębowisko :D
Nie ukrywam, że haftuje się trudniej niż zwykle (ale to tylko tak na początek), ale ja lubię wyzwania, bo dzięki nim wiele nowego można się nauczyć :) Już się nie mogę doczekać kolejnej części wzoru :) Na kolejną odsłonę zapraszam za tydzień!
zapowiada się ciekawie
OdpowiedzUsuńKolorowo ☺.podziwiam za te pozostawione nitki. Mi by się pomyliły 😉. Czekam na następny raz ☺
OdpowiedzUsuńIntrygujący początek. Z zaciekawieniem będę czekać na kolejne odsłony :)
OdpowiedzUsuńTeż jestem ciekawa, co to będzie, na razie jest... tajemniczo.
OdpowiedzUsuńTo trudne, ale czekam cierpliwie. Pozdrawiam ☺
Zapowiada się bardzo ciekawie. Ogromnie podoba mi się ten kolor lnu :)
OdpowiedzUsuńale cudne zdjecia! :D
OdpowiedzUsuńWygląda to na klimaty typowo morskie, albo jakaś plaża, albo może jaka syrenka będzie. Czekam na kolejne odsłony żeby zobaczyć :)
OdpowiedzUsuńCiekawa jestem co to będzie :)
OdpowiedzUsuńFajnie z konturami wygląda :) ja kontury zrobię na końcu :) nitek też nie obcinam, ale moje są na górze ;)
OdpowiedzUsuńSuper efekt sie szykuje :) czekam na ciag dalszy
OdpowiedzUsuńMnie też się to kojarzy z morzem i muszlami ;)
OdpowiedzUsuńPiękny kolor lnu wybrałaś :)
Oj, co to będzie? Na razie jest ładnie, ale czekam na dalsze odsłony.
OdpowiedzUsuńNo faktycznie piękne kolorki!! Też mi się wydaje,że to będzie coś w morskich klimatach :)
OdpowiedzUsuńwygląda ciekawie, na pewno będzie to coś ekstra :)
OdpowiedzUsuńZ ogromną ciekawością będę podglądać Twoje postępy bo zaintrygowało mnie co też tam haftujecie :)
OdpowiedzUsuńCiekawe co to będzie? Fajne kolory.
OdpowiedzUsuńciekawe
OdpowiedzUsuńJest to pewnego rodzaju odwaga haftować nieznane. Ale i ekscytacja :-)
OdpowiedzUsuńTeż jestem ciekawa kolejnej odsłony...