Bardzo się cieszę, że Splocik postanowiła kontynuować moją ulubioną zeszłoroczną zabawę "Hafty i przysłowia". Nie mogłam sobie odmówić udziału w niej i w tym roku, bo bardzo lubię takie kreatywne zabawy :)
Wytycznymi na styczeń jest interpretacja haftem takich oto przysłów:
1. Apetyt rośnie w miarę jedzenia.
2. Brylant świeci i w popiele
Wybrałam przysłowie nr 1 i wyhaftowałam uroczą wróżkę pałaszującą truskawki ze śmietanką :) Muszę przyznać, że sama też jestem łasuchem :) A truskawki uwielbiam i mogłabym jeść je bez opamiętania :))
Wzór pochodzi ze znanego hafciarkom kalendarza, który był dodatkiem do magazynu Cross Stitcher w 2016 r.
Haft wykonany na kanwie o gęstości odpowiadającej 14ct, mulinami, które ja uznaję za "resztki" (głównie Ariadna). Kolorystyka w całości dobierana przeze mnie "na oko" :)
Powyższa wróżka jest już drugim haftem wyszytym w ramach całorocznej akcji "Wyszywamy Celinki".
Zgłaszam również na wyzwanie u IgiełkiMB.
I banerek zabawy:
Śliczny hafcik :) Ciekawe, jak go zagospodarujesz?
OdpowiedzUsuńFajnie zinterpretowałaś przysłowie.
Pozdrawiam ciepło.
Bardzo lubię takie wesołe hafty
OdpowiedzUsuńśliczny mam całą serię :)
OdpowiedzUsuńpodziwiam celinki:)
No, to tak całkiem od zabaw nie uciekłaś.;) Świetna interpretacja przysłowia.Przypomniałaś mi tym haftem, że wyszyłam wszystkie wróżki, ale ich nie zagospodarowałam.:)
OdpowiedzUsuńbędzie z niego prześliczna poducha
OdpowiedzUsuńŚliczny hafcik! W ogóle wzory z tego kalendarza z wróżkami są fantastyczne :)
OdpowiedzUsuńUrocza wróżka :)
OdpowiedzUsuńPiękny hafcik, urocza wróżka - łakomczuszka! 🙂
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Alina
Śliczny hafcik.
OdpowiedzUsuńNie omijam żadnego Twojego wpisu, tylko tak cichutko jestem
OdpowiedzUsuńAle zachwycam się każdym hafcikiem.
Piękny hafcik powstał . Zrobiłaś mi smaka na 🍓🍓🍓🍓🍓
OdpowiedzUsuńAle super hafcik wybrałaś, lubię truskaweczki i lubię motywy elfów, więc w mój gust trafiłaś w 100%. Ktoś będzie miał śliczną poduszeczkę z Twoim haftem :)
OdpowiedzUsuńUroczy łasuch, truskawki wyglądają bardzo apetycznie.Świetne wykonanie i super cel. W tym roku przyłączyłam się do Celinki. Masz może adres, na który wysyła się gotowe prace?
OdpowiedzUsuńMarysiu, po adres będzie się można zgłosić do organizatorki akcji Katarzyny. Sama będę wysyłała hafty zbiorczo, dopiero pod koniec roku, dlatego na razie nie dopytywałam gdzie :))
UsuńCudna ta truskawkowa wróżka, będzie świetnie wyglądać na poduszce i na pewno ucieszy jakąs dziewczynkę.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Smakowity hafcik, szczególnie gdy się go ogląda zimową porą.
OdpowiedzUsuń:)
Ale mi brakuje truskawek....
OdpowiedzUsuńHafcik uroczy:-) Pozdrawiam cieplutko:-)
Super pomysł i podziwiam cierpliwe dobieranie kolorów. Chyba trzeba po prostu wziąć z Ciebie przykład i też powymiatać trochę resztek z własnej szuflady ;)
OdpowiedzUsuńOooo... truskawki! Uwielbiam truskawki :) Hafcik świetny :)
OdpowiedzUsuńSlodzinka, zapachniało latem. Mniam :)
OdpowiedzUsuńOch, aż się chce do Lata ^_^ Cudna panienka
OdpowiedzUsuń