Strony

wtorek, 30 października 2018

Hafty i przysłowia # 11 oraz Choinka 2018 w październiku

Koniec miesiąca obliguje do podsumowania miesięcznych wyzwań blogowych :) U mnie to zabawa u Splocika "Hafty i przysłowia", w której należało zinterpretować takie oto przysłowia:

1. W październiku, gdy liść z drzewa niesporo opada, późną to wiosnę zapowiada. 
2. W krótkie dzionki października wszystko z pola, z sadu znika.

Jakoś bardziej do mnie przemówiło przysłowie nr 1, może to dlatego, że z wyjątkiem kilku dni, mieliśmy naprawdę piękną złotą jesień w tym roku, a liście na drzewach mieniły się wspaniałymi jesiennymi barwami :)  Uwielbiam widok lasów czy parków o tej porze roku, chociaż jeśli "niespore" opadanie liści zapowiada późną wiosnę, to czy ja wiem, czy to dobrze ?? Wiosnę też kocham :)
No właśnie, w tej naszej przyrodzie najpiękniejsze jest to, że każda pora ma swój urok :) Więc ja, jak ta sowa, owinę się ciepłym szalem  i z aromatyczną kawą w łapkach będę celebrować chwilę i podziwiać piękno przyrody i czas spadających jesiennych liści :)) Bo przecież kocham jesień! - słoneczną, złotą i mieniącą się tysiącem ciepłych barw :)

Wzór projektu Ekateriny Nemshilovej :) Przyznacie, że urocza ta sowa  :)

ściegiem dodatkowym jest sznureczek - u mnie po prawej stronie wzoru. Trochę nieporadny, bo za wszelką cenę chciałam go trochę "zaokrąglić" :P


Jeśli chodzi o zabawę "Choinka 2018" u XGalaktyki, to w tym miesiącu nie zdążyłam zrobić nic innego niż pokazywanymi już wcześniej kartkami:

sobota, 27 października 2018

Życzenia nitką haftowane :)

W zabawie kartkowej u Ani w październiku mamy nową technikę jaką jest haft matematyczny :) Dla mnie rzeczywiście nowa i dzięki Ani miałam okazję spróbować jej po raz pierwszy.... i na pewno nie ostatni, bo technika ta bardzo mi się spodobała :) Powstały 3 karteczki :) Pierwsza, z którą miałam najmniej problemów i jedyna, z której jestem zadowolona.
Lubię taką prostotę :)
Błyszcząca tektura falista i brokatowa zielona nitka gwiazdki bardzo fajnie się mienią, czego niestety na zdjęciach nie udało mi się uchwycić.
Kartka wielkanocna - tu haft matematyczny na jajku został trochę skryty pod koralikami, które postanowiłam wkomponować w ściegi i ty samym zużyć resztkę pałętających mi się koralików.
Miałam problem z kompozycją kartki, bo nic mi nie pasowało. Ostatecznie pisankę wycięłam z kartonika, pododawałam różne resztki  i wyszło takie przekombinowane "coś" :P

Trzecia karteczka jest również bożonarodzeniowa. Tutaj "machnęłam się" trochę w kolejności dziurek i gwiazdka nie jest tak symetryczna jak być powinna :) Ale to rękodzieło i nie musi być idealne :D

 Żeby nie czuła się samotna, dodałam kilka śnieżynek i półperełek i... znów wyszło za dużo :P
Ani dziękuję za motywację, aby spróbować czegoś nowego i zostawiam kolaż wszystkich kartek :)
 

wtorek, 23 października 2018

Liftowanie na Rogatym - październik

W tym miesiącu wszystkie kartki zadane przez Inkę do liftingu były dla mnie dość wymagające ;) Warstwy, media...
no nie czuję się najlepiej w bogatych scarpowych kartkach :)  Jednak nie było mowy, żeby się poddać :P
Wybrałam kartkę Ki i starałam się jak najwierniej ją zliftować.
Zachowałam zarówno główny motyw jak  i kolorystykę, gdzieś tam może pogubiły się proporcje :DD

Czy mi się udało oceńcie sami - poniżej oryginał,  czyli kartka Ki:
Na pewno jest to jedna z moich "bogatszych" kartek. Tworzyło się fajnie, się to tylko dlatego, że odgapiałam od Ki :P 
Gdybym miała sama wymyślić taką kompozycje to raczej nie dałabym rady :D Pozostaję przy prostych formach;)
Niestety zaczął się już okres bardzo niekorzystny do robienia zdjęć ;) Nie dość, że plucha za oknem niemiłosierna, to jeszcze szybko zapada zmrok. Zrobienie zdjęcia w świetle dziennym w tygodniu jest nie lada wyzwaniem, bo jak wracam z pracy to już robi się ciemno.. A zdjęcia w sztucznym świetle wychodzą mi koszmarnie niekorzystnie.. 
Cóż, oby do wiosny :DDD

niedziela, 21 października 2018

Październikowa kartka wg mapki :)

Przez cały tydzień nie miałam nic rękodzielniczego do pokazania, bo jakoś wszystko rozgrzebane i niepokończone ;) Czasu nie ma, żeby nad czymś dłużej przysiąść, więc stawiam po kilka krzyżyków to tu, to tam, bez ładu i składu.. Wczoraj jednak przysiadłam, żeby skończyć malutki hafcik na kartkę, a że był to dzień wolny to i kartkę udało mi się zmajstrować wieczorem :) Kartka do mapki Uli na październik. Prosta i wdzięczna :)
Niestety popełniłam duży błąd, który w znacznym stopniu zaburza mi odbiór kartki :( I to nie w samej kartce, tylko w hafcie, który chciałam szybko skończyć i - zamiast zastosować pin-stitch-e przy haftowanych gwiazdkach - prymitywnie  poprzeciągałam nić pod spodem kanwy, co po przyklejeniu haftu na kartonik stało się bardzo widoczne, wrr..
W realu nie rzuca się tak bardzo w oczy, ale zdjęcie bezlitośnie uwypukla ten mankament i jestem zła na siebie, bo już nie mogę tego poprawić :(
Mapka, do której powstała kartka:


Wiem, że pocieszycie mnie w komentarzach i już mi trochę lepiej :) Zabieram się za następną kartkę i liczę, że będzie bardziej udana :)

poniedziałek, 15 października 2018

Imieniny października - kartka dla hafciarki :)

W tym miesiącu wytyczna zadaną przez Hanię w zabawie "Imieniny miesiąca" jest kartka dla hafciarki :)
Mega wdzięczny temat :D
Pomysłów na hafcik miałam kilka, ostatecznie zdecydowałam się na wzorek Veronique Enginger z czasopisma Creation Point de Croix 01/02 2011.
Oto moja karteczka :)


sobota, 13 października 2018

"Inspirujemy kolorem" 2018

12 października 2018 r. w Centralnym Muzeum Włókiennictwa w Łodzi odbyła się gala konkursowa wystawy pod patronatem DMC "Inspirujemy kolorem". Przez kilka dobrych lat chciałam pojechać na tę wystawę, ale zawsze te plany się rozmywały ;) W tym roku po raz pierwszy udało mi się tam dotrzeć, a pretekstem było posłanie na wystawę moich podróżnych maków :D Motywacja była, więc wyrwałam w pracy dzień urlopu i voila! Oto krótka relacja :)

Każdy uczestnik konkursu przy rejestracji otrzymał od głównego sponsora upominek w postaci torby, papierowego katalogu zawierającego wybrane prace konkursowe oraz próbki nowych kolorów muliny i muliny Etoile, a także 2 papierowe wzorki rozpisane na nowe muliny. Ucieszyła mnie szczególnie mega funkcjonalna torba w formacie A-4 z kilkoma kieszonkami i aidową wstawką, dzięki której można ją "spersonalizować" (przepraszam za kawałek wszędobylskiego kota na zdjęciu) :D
Jak widać, wśród wybranych w katalogu była też moja skromna praca :)

Nie wiem jak w poprzednich latach, bo byłam pierwszy raz, ale odniosłam wrażenie, że sponsorzy bardzo zadbali o uczestników :) Było mnóstwo wyróżnień od wydawnictw, pasmanterii i hurtowni współpracujących z DMC :) Moje maki zdobyły wyróżnienie od wydawcy czasopisma Wena Design (dyplom + roczna prenumerata czasopisma Wena). Byłam tak zaskoczona, gdy wyczytali moje nazwisko, że o mało telefonu nie zbiłam :DDD
Wyróżnień było całe mnóstwo i wszystkim serdecznie gratuluję :) Troszkę zazdrościłam nagród w postaci metalowego pudełka z kompletem nowych mulin Etoile :P

Konkurs debiutantów i złote pasemko muliny wygrała znana mi z FB Bożena Heliosz za pracę "Glamour". Praca naprawdę przepiękna - jedna z moich faworytek :)
W konkursie głównym jury przyznało 10 wyróżnień:
1. Magdalena Madej - "Autoportret" Andy Warhol
 2. Anna Baranowicz - "Sukienka" (niestety zdjęcie tylko z katalogu)

3. Izabela Barańska-Oleksy - "Ogród wspomnień" (niestety nie mam zdjęcia, a co gorsze brak go również w katalogu...) Edit: Zdjęcie pożyczone ze strony DMC:
4. Barbara Tracz - "Żuraw na szkarłacie" (zdjęcie tylko z katalogu)

5. Marzena Maliszewska - "Smok w bibliotece"

6.  Jolanta Liotka - "Cztery pory roku"

7. Ewelina Panecka - "Twisted Band Sampler"

8. Barbara Szczepańska - "Kwadraciki"

9. Beata Grim - "Dziewczyna z dzbanem" (nie mam zdjęcia i znów brak zdjęcia w katalogu!) Edit: Zdjęcie zapożyczone ze strony DMC:
10. Kazimiera Rogala - "Wirujące róże" (tak jak wyżej.. Czy nie uważacie, że katalog powinien zawierać wszystkie wyróżnione i nagrodzone prace ?:/) Edit: zdjęcie ze strony DMC:

Wyróżnienia Muzeum Włókiennictwa zdobyły:
1. Grażyna Kasza - "Czepiec kujawski" (niestety nie raczyli umieścić zdjęcia pracy w katalogu, a i ja nie zrobiłam.. ) Edit: zdjęcie zapożyczone ze strony DMC:

2. Marta Choina - "Kot brytyjski" (moje zdjęcie kompletnie nieudane, więc daję też katalogowe)


Nagrody w konkursie głównym:
III miejsce - Marta Sworst-Pęcak za pracę "Ofelia" (moje zdjęcie nie wyszło, więc posiłkuję się zdjęciem katalogowym)

II miejsce - Genowefa Rzeźnik za pracę "Madonna z winogronem"

I miejsce - zdaniem jury jednogłośnie, weteranka kunkursu - Krystyna Łazarz za pracę "Dziewczyna z Frascati"
Dokładne wyniki znajdziecie na stronie DMC na FB => TUTAJ.

Osobiście z wyborami jury konkursowego nie do końca się zgadzam, ale takie moje prawo :D Choć przyznam, że nagrodzone prace były niezwykle pracochłonne :) Biorąc to kryterium pod uwagę, na pewno nagroda należy się pracom większym. Może organizator powinien podzielić konkurs na kategorie pod względem wielkości prac?? Moim zdaniem byłoby bardziej "sprawiedliwie".

Na wystawie zaprezentowano 216 prac spośród ok. 500 nadesłanych. Wśród nich były prace wręcz artystyczne, jak również takie, które z powodów niedociągnięć technicznych nie powinny się na tej wystawie znaleźć. Nie będę jednak wiedźmą i nie mam zamiaru oceniać. Wiem po swoim przykładzie, że sam udział w wystawie jest szalenie nobilitujący :P
Cieszę się, że byłam i pooglądałam, choć niestety gonił mnie bilet wykupiony na powrotny pociąg. W dodatku trudno było zrobić jakiekolwiek sensowne zdjęcie, bo świeciło  tak ostre słońce, że wszystko odbijało się w szkle.. Muzeum mogłoby zainwestować w szkło antyrefleksyjne, lub chociażby przysłonić okna roletami. Ale, już nie marudzę..
Na koniec zostawię jeszcze zdjęcia kilku prac, które mi przypadły do gustu :)
"Envy Mini" Agnieszki Dobek
"Alicja w krainie czarów" Teresy Hadaś-Wroniszewskiej
"Wiedeń Zimą" Ewy Jezierskiej
"Serce anioła" Marii Kołaczek
I mój mały ptaszorek bardzo dumny z finałowego przystanku zabawy "Podróże z haftem". Zimna, wielkie dzięki - to przez Twoją zabawę i impuls chwili wysłałam go w dodatkową podróż :P W ogóle nie planowałam zgłaszać jakiejkolwiek pracy na wystawę!

Oczywiście zdjęcia nawet w jednym promilu nie oddają piękna prac. Zachęcam do obejrzenia wystawy samemu - będzie czynna do 11 listopada 2018 r. :)