Dzisiejszy post, mimo iż krótki, powstawał od 1 czerwca :D. Blogger zaskoczył mnie zmianą interfejsu i ciężko mi było się w tym odnaleźć :) Nie rozgryzłam jeszcze wszystkiego, ale może z czasem ;) Nie mam pojęcia jak się teraz powiększa zdjęcia, żeby nie trzeba było we wszystkie klikać? Ja chyba nie lubię zmian...
Dziś chciałam Wam pokazać, że pomalutku mój ASiT sobie rośnie :) Oto, co przybyło przez ostatni miesiąc:
Spójrzcie tylko jaka pikseloza jest w tym fragmencie ;) Oj, nie zawsze jest łatwo i przyjemnie :)
Porównanie ile przybyło:
Bo i jeszcze podgląd na tempo pracy :) Szału nie ma, ale 25% wzoru przekroczone!
Też się zmagam z nowym interfejsem, ale pocieszam się że to tylko kwestia przestawienia i przyzwyczajenia do nowego ;) Twój kolos prezentuje się fenomenalnie :)
OdpowiedzUsuńPodziwiam zacięcie :)
OdpowiedzUsuńJuż jest cudnie, powodzenia
OdpowiedzUsuńTeż nie lubię zmian ale mam nadzieję ,że przywyknę . Pięknie haftujesz.
OdpowiedzUsuńOj, jak ja czekam na ten miesięczny wpis, napatrzeć się nie mogę.Cudo.
OdpowiedzUsuńTe drobne kwiatuszki wyglądają rewelacyjnie :)
OdpowiedzUsuńoj dzieje sie ,dzieje
OdpowiedzUsuńTrzymam kciuki, już jest fantastycznie, podziwiam Cię ogromnie. Pozdrawiam i życzę dobrej nocy ;)
OdpowiedzUsuńAch te zmiany.... też denerwuje mnie nowy interfejs, niektóre elementy faktycznie są czytelniejsze za to kolejne po prostu są dla mnie nie wygodne, pewnie do kwestia wprawy i przyzwyczajenia ;) A kolejny fragmencik kolosa cudowny warto się tak męczyć dla takiego efektu ;)
OdpowiedzUsuńW sprawie technicznej, czyli nowego interfejsu (nie mogliby napisać po polsku?).
OdpowiedzUsuńNie dajmy się zmuszać do nowości, jeśli nam nie pasują.
Nie ma obowiązku używania zmienionej wersji, mnie się nie podobało kiedy to sprawdziłam i wróciłam do dotychczasowej.
A haft z każdej perspektywy prezentuje się fantastycznie :)
Podziwiam przy każdej odsłonie.
25% to ogrom pracy! Gratulacje :-)
OdpowiedzUsuńWzór jest ogromnie wymagający, więc jestem pełna podziwu :-)
Podziwiam i kibicuję, haft mi się tak bardzo spodobał że postanowiłam też zmierzyć się z tym dużym kolosem. Już zamówiłam kanwę a kolory mulin mam już wszystkie jakie musza być we wzorze i też powoli zaczynam. Tak mnie oczarował wzór. Gratuluję i dalej trzymam kciuki
OdpowiedzUsuńWow! 25% to już dużo!
OdpowiedzUsuńpozdrawiam :-)
Wyzwanie wymagające i to bardzo.
OdpowiedzUsuńPodziwiam za cierpliwość i zacięcie, choć sama mam podobnie, to jednak za taką pracę pewnie nie zabrałabym się.
Ja pracuję jeszcze ze starym interfejsem, ale do nowego już się przymierzałam.
Nie pozostanie jednak nic innego, jak od 1 lipca przyzwyczaić się do nowego.
Teraz klikam na pierwsze zdjęcie i pozostałe też się powiększają do oglądania, więc jeśli robiłaś w nowym, to jest jak dawniej.
Pozdrawiam ciepło.
Ależ kolos!
OdpowiedzUsuńJestem pod ogromnym wrażeniem i podziwiam pracę nad tak duzym haftem:)
Jeśli chodzi o blogerra, to już było sporo zmian. przyzwyczaimy się i do tego :)
Uściski.
K.
Jest przepiękny! Tempo może i nie imponujące, ale liczy się każdy postawiony krzyżyk :)
OdpowiedzUsuńWoW!
OdpowiedzUsuńŚwietnie to wygląda!
Wow cudowny-)
OdpowiedzUsuńOlałam nowy interfejs, bo się przyzwyczaiłam do starego i nie lubię zmian 🙃
OdpowiedzUsuńJa nie wiem dziewczyny jak wy te kolosy dźwigacie... szacun! Jest pięknie...i 25% dopiero?
Powolutku, powolutku, widać jak przybywa. Trzymam kciuki za ciąg dalszy.
OdpowiedzUsuń