Strony

piątek, 4 maja 2018

Hand Made świętuje z Małą Mi - podsumowanie kwietnia :)

Mój Hand Made świętuje w zabawach u Reni:

W kwietniu powstała kolejna frywolitkowa bombka:
Korzystałam ze schematu Koroneczki => KLIK, ale musiałam go trochę zmodyfikować, bo ubierałam większą bombkę (80mm).



A teraz rozliczenie noworocznych postanowień w marcu, czyli zabawa z Małą Mi:
  1. Publikować posty na blogu nie rzadziej niż 1 raz w tygodniu.  => Zrealizowane z nawiązką, bo w kwietniu opublikowałam aż 20 postów :D
  2. Systematycznie co miesiąc stawiać krzyżyki w ASiT.  => Zrealizowane! Mniej niż bym chciała, ale to w systematyczności tkwi moc :D
  3. Skończyć haftowanie Odalisque.  => Klapa! w kwietniu znów nie miałam w rękach Odaliski, ale już mi jej brakuje..
  4. Wyhaftować przynajmniej 1 wzór z prezentów otrzymanych od Mikołaja :)  => Znów klapa... Dlatego nie warto robić zapasów..
  5. Wyhaftować 10 kwadracików kołderkowych lub celinek. => Udało się wyhaftować aż dwa, które pokazywałam TU i TU :) W sumie mam więc 6 :)
  6. Wytrwać w zabawach blogowych, do których się zapisałam :)   => Wytrwałam prawie we wszystkich :P Jedynie lekcji "Kocham Frywolitkę" nie odrobiłam, ale to dlatego, że nie wpadło mi w ręce żadne kółeczko, któe mogłabym opleść ;) Postaram się nadrobić :o
  7. Spróbować Needlepointa, bo to technika, którą od dawna skrycie podziwiam np. u Tereni, a ostatnio u    Uli :)  => Znów Klapa!
  8. Dalej oswajać swoją maszynę do szycia i opublikować w tym roku przynajmniej 2 posty z uszytkami mojego autorstwa :D   => Punkt ten wykreślony = minimum zrealizowane :)
  9. Odświeżyć szatę bloga, a przede wszystkim stworzyć zakładkę z galerią  moich prac. Niestety jestem kiepska w poruszaniu się po blogspocie od  środka, ale muszę się w końcu nauczyć :) Ileż można prosić dzieci o  pomoc :P   => Znów nici z tego:(
  10. Bardziej polubić się ze swoim kontem na Instagramie i Facebooku  i na bieżąco pokazywać tam co się u mnie aktualnie dzieje. Zauważyłam,  że większość blogerek częściej jest aktywna w mediach społecznościowych  (przecież to szybciej!), u mnie jest odwrotnie.  Cóż, jestem z pokolenia  BC :)   => Niestety czasu nie starcza...
  11. Pojechać do Łodzi na wystawę "Inspirujemy kolorem".
  12. Pojechać na Warsztaty Twórczo Zakręcone w Ustroniu - choć to raczej marzenie, niż plan :)   => 11 i 12 to postanowienia na przyszłość :)

9 komentarzy:

  1. Jaka śliczna bombeczka i na jakim pięknym tle :)

    OdpowiedzUsuń
  2. bombka śliczna:)
    moje frywolitkowe wzory na bombki czekają na lepsze czasy:) totalnie brak czasu
    Dziękuje za udział w zabawie i pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  3. Frywolitka to dla mnie cud świata. Szczerze podziwiam za tę umiejętność:)
    Bombka wygląda cudownie:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Bombka jest fantastyczna :) A z realizacją postanowień całkiem dobrze Ci idzie :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Frywolitka to technika, której musze sie jeszcze nauczyć. Niestety od lat tylko mówię. Ta bombka ma klasę ;)
    Podziwiam cię za systematyczność. Małymi kroczkami realizujesz swoje postanowienia

    OdpowiedzUsuń
  6. Bombka super, cudna jest, ale jezeli chodzi o frywolitkę, to nie może być inaczej. A z ilości zrealizowanych postanowień i tak możesz być dumna. Pozdrawiam serdecznie :-)

    OdpowiedzUsuń
  7. Gratuluję wytrwałości w realizacji postanowień, całkiem dobry wynik.
    Bombka marzenie jest piękna!
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  8. Piękna bombka!
    I podziwiam za wytrwałość i udział w tylu projektach :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Podziwiam Twoją pracowitość a właściwie dobrze zorganizowany czas .

    OdpowiedzUsuń