Strony

niedziela, 8 lipca 2018

T jak... czyli niedziela z hafciarskim alfabetem :)


T jak tamborek

jednym hafciarkom niepotrzebny, dla innych wręcz niezbędny :P Ja tam jestem gdzieś pomiędzy jedną i drugą grupą :D Gdy haftuję na Aidzie zwykle nie używam tamborka, bo Aida jest usztywniana i wygodnie mi się haftuje w rękach - np. Odaliskę haftuję bez tamborka. Przy małych "kartkowych" haftach też tamborek mi tylko przeszkadza. Za to jest niezbędny do wiotkich materiałów. Kiedy haftuję na lnie lub np. na Luganie zawsze używam tamborka. Mam tylko jeden ukochany i najwygodniejszy ramkotamborek. Te drewniane lub bambusowe z dokręcaną śrubką zupełnie się u mnie nie sprawdziły.


T jak tutorial zwany "tutkiem"

czyli po prostu instrukcja "jak zrobić" :) Może być obrazkowa, czyli uczymy się na podstawie zdjęć, lub w postaci filmu na Youtube. Osobiście wolę ten drugi rodzaj, a  tutki oglądam z ciekawością, bo zawsze warto się uczyć :)

T jak TUSAL czyli Totally Useless SAL

zabawa blogowa polegająca na zbieraniu resztek niteczek i innych odpadów powstałych w czasie haftowania do specjalnie ozdobionego słoika i pokazywaniu co miesiąc ile niteczek przybyło :) Miałam zaszczyt wygrać edycję 2017 zabawy prowadzonej przez Hanulka :))
Tylko tyle na T - podpinam pod żabkę na blogu Kasi.
Dobranoc :)

7 komentarzy:

  1. Piękny TUSALowy słoiczek

    OdpowiedzUsuń
  2. Też lubię wyszywać na ramko-tamborku. Niestety w moim pękła ta wewnętrzna obręcz i teraz muszę zaopatrzyć się w nowy :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Klej typu kropelka czyni cuda. Wiele razy sklejałam obręcz i dalej używam.

      Usuń
  3. Jak na Ciebie faktycznie niedużo :) a i tak będzie mi brakowało alfabetowych skojarzeń.

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo fajne skojarzenia. Ja tamborki lubię, znacznie wygodniej mi się z nimi haftuje, nawet jak kanwa jest sztywniejsza. A nitek do słoika nigdy nie zbierałam, bo jakoś to dla mnie nie ma sensu, mam zwykły śmietnik i do niego od razu wszystko trafia :)

    OdpowiedzUsuń
  5. dla mnie tamborek to jakaś magia,nie potrafie na nim haftować,ale wszystkiego trzeba spróbować więc nie mówię nie ,tobie to wychodzi super

    OdpowiedzUsuń
  6. Szalenie trafne skojarzenia. Miałam identyczne... czyżby hafciarki szły tym samym torem...? :)

    OdpowiedzUsuń