Dziś będzie o zarządzaniu czasem :) Bo chyba zgodzicie się ze mną, że my hafciarki, czy ogólnie rzecz ujmując rękodzielniczki, mamy na hobby zdecydowanie za mało czasu? No, może niektóre z nas ze względów losowych są bardziej uprzywilejowane pod tym względem, ale ja jako pracująca na pełen etat (i to na bardzo odpowiedzialnym stanowisku :P) mama, ciągle na ten brak czasu narzekam... Różnie to z tym czasem bywało i różnie sobie radziłam, żeby wyrwać choć kilka chwil dziennie na swoje ukochane hobby, a nawet często sobie nie radziłam - czego dowodem jest zniknięcie z blogowego świata na ponad 5 lat ;) Jednak, z wiekiem i poprzez doświadczenie życiowe nauczyłam się tym czasem lepiej zarządzać (ale banał :D) Zamiast narzekać, zaczęłam doceniać dane mi chwile. Staram się ich nie marnować, tylko z każdej z nich zrobić pożytek :)
I tak, w gratisie od czasu powstał policyjny transformers :)
Dlaczego w gratisie? Bo ani jeden krzyżyk nie powstał w domu w "normalnych" warunkach. To był hafcik, który zawsze nosiłam w torebce i powstawał w różnych dziwnych miejscach - na przystankach, w kolejce, w poczekalniach itp :D Często były to tylko chwile, wiec nie ma się co dziwić, ze powstawał długo, bo ponad 2 miesiące. Ale jest!
Prawdziwy gratis :)
Mój transformers poleci do projektu kołderki za jeden uśmiech, jako kwadracik zapasowy :)
Chcę Wam jeszcze podziękować za słowa wsparcia w postach o moich haftowanych kolosach i za ogromna motywacje, która mi dajecie tymi wpisami :) Jak widzę tyle komentarzy, to naprawdę czuję moc :)) Dziękuję bardzo! Staram się nie zawieść Was i siebie :) Miłego weekendu Kochani:)
super hafcik
OdpowiedzUsuńFajny wzorek. Ja też mam zawsze jakiegoś malucha, którego mniej czy bardziej noszę ze sobą :) Szczytem wszystkiego był pomysł na zostawienie u rodziców dimka, żeby nie wozić ze sobą "P więc dimki u nich powstają powoli, ale przynajmniej w miarę stale :)
OdpowiedzUsuńSuper hafcik i to jeszcze taki gratisowy :) A z tym zarządzaniem czasem to chwilami naprawdę wyzwanie. Ale! Każda z nas zawsze wydębi parę minut na krzyżyki, czy inne cuda :)
OdpowiedzUsuńFajny hafcik w szczytnym celu :) Jako mama półroczniaka coś wiem o problemie... ;)
OdpowiedzUsuńZ tym czasem to niestety u każdej z nas jest krucho :) Piękny hafcik stworzyłaś, na pewno wywoła uśmiech na czyjejś buzi :)
OdpowiedzUsuńŚwietny kwadracik:-)
OdpowiedzUsuńTeż mam kilka "przenośnych" robótek;-)
Pozdrawiam cieplutko:-)
super:)
OdpowiedzUsuńŚwietny, mega chłopięcy haft!
OdpowiedzUsuńBrawo za organizację :-)
Ja też staram się wykorzystywać chwile i cieszę się, gdy coś chociaż trochę pójdzie do przodu.
Pozdrawiam słonecznie :-)
Faktycznie, bardzo dobrze spożytkowałaś te chwile, kiedy zazwyczaj czas ucieka nam między palcami :) Ja zazwyczaj w kolejkach sprawdzam pocztę, albo robię porządki w skrzynce mailowej :D
OdpowiedzUsuńDlatego ja tworzę po nocach, bo wtedy znajduję czas na swoje hobby :)
OdpowiedzUsuńSuper hafcik powstał, podziwiam że udało Ci się go stworzyć w tak przeróżnych miejscach :)
To rzeczywiście gratis i to przeuroczy! Z tym czasem to rzeczywiście problem, ciągle go mało. W zasadzie teraz, w sezonie ogrodowym mam na swoje pasje tylko wieczory i dylematy - pisać na blogu, odwiedzać inne blogi lub coś tworzyć. Staram się jakoś wszystko pogodzić bo z niczego nie potrafię zrezygnować.
OdpowiedzUsuńMiłej niedzieli!
Ps: Jeśli mogę spytać, czy Ty masz na imię Kasia?
Tak Ewuniu, jestem Kasia :)
UsuńDoskonale Cię rozumiem. Ja też zawsze staram się mieć w torebce taki gratis, który powstaje przy okazji robienia różnych innych rzeczy :) Super transformers!
OdpowiedzUsuńŚwietny transformers ! Chyba wszystkie mamy problemy z czasem - zawsze jest go za mało .I wydaje mi się , że im więcej mam lat, tym czas szybciej biegnie.Szkoda....
OdpowiedzUsuńSuper hafcik w szczytnym celu.
OdpowiedzUsuńŚwietny kwadracik,długo nie poleży w zapasikach zaraz wskoczy na kołderkę.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
O rany, ale świetny, no super!!! Pooglądałam sobie trochę Twoich haftów i jestem zachwycona, są piękne!!!
OdpowiedzUsuńTeż mam mało czasu na hobby, zwłaszcza teraz, kiedy w domu mam totalny sajgon :(((.
Dziękuję za udział w moim candy i życzę powodzenia w losowaniu :))).
Powstał świetny hafcik i w dodatku w jakim wspaniałym celu.
OdpowiedzUsuńGratuluję i pozdrawiam serdecznie :)
Czas to jednak nie banał, pędzi jak szalony, a my nawet nie zauważamy gdzie i kiedy. Transformers jest świetny, na pewno wywoła uśmiech na czyjejś buzi :)
OdpowiedzUsuńJa też ostatnio cierpię na niedoczas Świetny kwadracik!
OdpowiedzUsuńCel godny naśladowania. Świetny hafcik, a dzieciaczek, do którego trafi, będzie na pewno przeszczęśliwy :)
OdpowiedzUsuńFantastycznie wykorzystany "podarowany" czas. I do tego w szczytnym celu. Jak czasami sobie pomyślę, ile czasu zmarnowałam, zanim odkryłam haft krzyżykowy, to aż mi się płakać chce :( Też staram się wykorzystywać każdą wolną chwilę, każde miejsce, "na mieście" walczę z szydełkiem. Mam wrażenie, że jak człowiek ma więcej na głowie, potrafi się lepiej zorganizować. Nie traci czasu na przysłowiowe głupoty, tylko działa.
OdpowiedzUsuńmargoinitka.pl
Swietny! I widze ze nie tylko ja jak "głupek" haftuje czekając w kolejce hehe:):):) brawo!!!
OdpowiedzUsuń