Nazbierało się kilka zaległych prac do pokazania, aż wchodząc tu zaczęłam się zastanawiać, od czego zacząć :) Cóż, zacznę od najbardziej aktualnych zdjęć, a więc sprawozdania z lipcowych postępów z haftowania ASiT.
Rozpoczęłam drugi rząd haftu, który sięga do wysokości ok. 193 krzyżyków, zgodnie z 14-tą stroną papierowego schematu. To już będzie cała wiosenna półka :)
Kilka zdjęć z działki, bardzo zapuszczonej w tym roku, bo tyle się dzieje, że nie ma kiedy tam jeździć. Moje ukochane hortensje uginają się pod ciężarem kwiatów i cierpią na brak wody..
A obrazowo wygląda to tak:
W sierpniu ASiT powędruje do szuflady, bo wreszcie nadszedł czas upragnionego urlopu :)
Wow! Idziesz jak burza z tym haftem:-)
OdpowiedzUsuńMiłego i udanego wypoczynku:-)
Pięknie. Te kolorki takie energetyczne
OdpowiedzUsuńMega trudny haft, ale jest coraz piękniejszy, gdy dochodzą kolejne kształty.
OdpowiedzUsuńRewelacyjne postępy! Trzymam kciuki żeby dalej tak dobrze Ci się haftowało :)
OdpowiedzUsuńWow-) pieknie-)
OdpowiedzUsuńPrzeogromny jest ten haft, aż jestem ciekawa w którym roku go skończysz?
OdpowiedzUsuńPięknie ☺
OdpowiedzUsuńCudowności, haft rośnie w siłę! ♥ Pozdrawiam! ;)
OdpowiedzUsuńWow! Robi wrażenie!
OdpowiedzUsuńcudnego wypoczynku :-)
postępy konkretne ;)
OdpowiedzUsuńPodziwiam, podziwiam i jeszcze raz podziwiam, cierpliwość, konsekwencję i profesjonalizm.
OdpowiedzUsuńBaw się dobrze i chrzań hafty na urlopie. Przyjedziesz, nadrobisz.
OdpowiedzUsuńJuż pięknie wygląda. Udanego wypoczynku.
OdpowiedzUsuńa ja nadal podziwiam i wzdycham
OdpowiedzUsuńRewelacja !! Podziwami i podziwiam i kłaniam się nisko.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
WOW, haft już wygląda imponująco.
OdpowiedzUsuńZazdroszczę, że masz czas na wyszywanie. Piękna praca!
OdpowiedzUsuńpodziwiam za ten wielki haft :)
OdpowiedzUsuńpomalutku a do celu:)
Pięknie prezentuje się haft na całej długości -będzie cudo! Hortensje wspaniałe, ja mam niebieskie i białe bukietowe.Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuń