Cóż, mistrzem nie jestem i jako samouk na pewno długo jeszcze nie będę, ale zrobiłam skromną kocią zakładeczkę w ramach akcji "uwalniamy czółenka" :)
Wzór pochodzi z książki Dianny Stevens "Animal Bookmarks. A tatted Zoo". Książkę z całego serca polecam, jest w niej mnóstwo wzorów na cudowne zwierzakowe zakładki :)
Swoją zakładkę robiłam z nitek Babylo DMC 20 (zielona) i Aida 20 (czarna). Nie wszystko wyszło idealnie tak jak chciałam, ale już nie mam czasu na poprawki i mam nadzieję, że Justynka zadanie zaliczy :)
Świetna zakładka, super poradziłaś sobie z tą lekcją, a użycie dwóch kolorów fajnie pokazuje jak układałaś czółenka. A tak swoją drogą mam pytanie, czy specjalnie obracałaś czółenka, że czarny kolor z zielonym są raz po jednej, a raz po drugiej stronie? Bo zwykle układają się cały czas po tej samej. Tak czy owak jest pięknie. Pozdrawiam serdecznie :-)
OdpowiedzUsuńJustynko, sztuczkę na zmianę kolorów nitek podpowiedziała mi Basia Słodka z grupy na FB. Wystarczyło przewiązać nitki (robiłam takie pół węzełka)i starałam się robić ściśle, żeby przerw nie było. W oryginalnym wzorze w książce też były przeplecione kolory w split ringach i początkowo nie wiedziałam jak mam to zrobić bez chamskiego krzyżowania nitek, czego podobno we frywolitkacg robić nie można. Na szczęście jest frywolna grupa na fejsiku, a tam zdolne i pomocne dziewczyny :)))
UsuńZabawny pomysł na zakładkę - bardzo mi się podoba, jest śliczna!
OdpowiedzUsuńCieplutko pozdrawiam.
Pomysłowa :)
OdpowiedzUsuńJa w ogóle frywolitki nie potrafię, a szkoda. Twój kotek wyszedł Ci świetnie, super zakładka :)
OdpowiedzUsuńSuper kocia zakładeczka !Bardzo mi się podobają te dwukolorowe kółeczka ale nie bardzo rozumiem jak je robiłaś .Jeszcze trochę nauki przede mną.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Śliczny kociak :) dla mnie frywolitka to istne czary :)
OdpowiedzUsuńPiękny kotek i piękna zakładka. Podziwiam osoby, które znaję tę sztukę. Dla mnie to magia:)
OdpowiedzUsuńDziękuję za życzenia! Pozdrawiam cieplutko.
Prace szydełkowe nie są mi obce, ale czółenka nie miałam w dłoni i o frywolitce nie mam zielonego pojęcia. Tym bardziej podziwiam prace wykonane tą techniką. Twoja kocia zakładka jest bardzo ładna :)
OdpowiedzUsuńŚliczne :)
OdpowiedzUsuńZdolna z Ciebie bestja! :) Piękna jest
OdpowiedzUsuńPodziwiam, coś innego tym razem, bardzo ładna zakładka :)
OdpowiedzUsuńSuper zakladka. Jestem laikiem jeśli chodzi o frywolitke, wiec tym bardziej jestem pełna podziwu dla Ciebie :-)
OdpowiedzUsuńHa... Ha... uroczy :D
OdpowiedzUsuńFajny kociak zakładkowy :)
OdpowiedzUsuńKotuś jest bardzo zabawny. Całe to frywolitkowanie (?)jest bardzo ciekawe.
OdpowiedzUsuńPełen szacun za nowe umiejętności!
Cute :-)
OdpowiedzUsuńFajny kociak :)
OdpowiedzUsuńPrzydała by się myszka :)
Pozdrawiam ciepło.
Genialna zakładka :)
OdpowiedzUsuńŚwietnie sobie poradziłaś z zadaniem i dwukolorowo. Fajna zakładka i zawsze się przyda.
OdpowiedzUsuńBardzo fajna zakładka:-)
OdpowiedzUsuńThank you for sharing valuable information nice post,I enjoyed reading this post.
OdpowiedzUsuńเย็ดสาว