Znów coś przybyło i jestem z tego bardzo dumna, bo to oznacza, że przez 9 miesięcy mój kolos nie trafił jeszcze do szuflady :) A to już wielki sukces!
Niestety przybyło niewiele, bo same widzicie, że oprócz ASiT dużo się u mnie na blogu dzieje :)
Cóż, po prostu nie umiem skupić się tylko na jednej rzeczy... Za nudno bym miała :)
Wracając do ASiT, to rozpoczęłam 4-tą stronę wzoru, a co przybyło widać mniej więcej na tamborku :)
Kolorki w hafcie są obłędne i pasują do każdej pory roku :) W jesiennej odsłonie też mi się bardzo podobają :)
A wrzesień to wrzosy i dojrzewające owoce :)
Większy fragment po zdjęciu tamborka:
I widok na aktualną całość:
Jeśli kiedyś uda mi się skończyć ten wzór, to naprawdę będzie cudo :)))
A na koniec jeszcze widok poczynionych postępów:
Na koniec zaproszę Was jeszcze na blog Krysi, gdzie trwa zabawa fotograficzna z udziałem naszych kocich pupili :) Można głosować na najpiękniejszego jesiennego kota TUTAJ. Mój Szeruś też bierze udział w konkursie :)
Tym wesołym akcentem życzę Wam dobrego tygodnia :)
Na koniec zaproszę Was jeszcze na blog Krysi, gdzie trwa zabawa fotograficzna z udziałem naszych kocich pupili :) Można głosować na najpiękniejszego jesiennego kota TUTAJ. Mój Szeruś też bierze udział w konkursie :)
Tym wesołym akcentem życzę Wam dobrego tygodnia :)
Te kolory są OBŁĘDNE! Piękne, cudo będzie!
OdpowiedzUsuńhaft będzie MEGA!
OdpowiedzUsuńale kocurek jest rozbrajający na tym zdjęciu, mam banana od ucha do ucha :D
Super ci idzie! Podziwiam.
OdpowiedzUsuńPodziwiam Cię za ten haft!
OdpowiedzUsuńJeśli jakimś cudem uda Ci się Nie schować go do szuflady to będzie nieziemski. Fajny ten system comiesięcznych relacji, zawsze krzyżyk po krzyzyku do celu. Czekam na następną relację.
OdpowiedzUsuńAleż Ci się udało uchwycić tą paszczę , kot jest bezbłędny :):)
Przepiękny!!!
OdpowiedzUsuńPodziwiam Twoją cierpliwość i ciekawi mnie bardzo efekt końcowy:-) Pozdrawiam:-)
OdpowiedzUsuńZ każdą odsłoną jestem coraz bardziej zachwycona tym haftem! Będzie cudo :)
OdpowiedzUsuńHaft już teraz jest obłędny, a co będzie na koniec. Podziwiam za ogrom cierpliwości. Piękne zdjęcia w jesiennej odsłonie. Lecę zobaczyć co tam u zwierzaków :-) Pozdrawiam serdecznie :-)
OdpowiedzUsuńPięknie się prezentuje ten haft, tyle kolorów......Powodzenia :)
OdpowiedzUsuńTe kolory... :)
OdpowiedzUsuńwspaniałe kolorki trzymam kciuki za finał:)
OdpowiedzUsuńBardzo dużo się dzieje u Ciebie na blogu, to fakt! Pięknie dzieje!! Będzie cudny haft całkiem wkrótce :)) Wszystkie szuflady tylko pozamykaj i nawet nie myśl o odkładaniu tego haftu na potem! Kolory nieziemskie!!
OdpowiedzUsuńmargoinitka.pl
W takim hafcie cieszy i parę krzyżyków, wiem coś o tym.;) Zdjęcie kota niesamowite, można by pomyśleć, że to fotomontaż, on naprawdę się uśmiecha!:)
OdpowiedzUsuńPodziwiam! zapowiada się fantastycznie
OdpowiedzUsuńAle pięknie prezentuje się twój gigant hafcik....wiesz co lęcę szybciutko do pracy nad swoim HAED-em normalnie dodałaś mi mobilizacji :D u mnie na razie 1 strona ;)
OdpowiedzUsuńChylę czoło i trzymam kciuki:)Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńZapowiada się prawdziwe dzieło sztuki :)
OdpowiedzUsuńAni się waż chować ten haft do szuflady! Kolory piękne, tematyka bliska mojemu sercu,ogrom pracy już włożony. Myślisz ,że po co ja tu zaglądam na Twojego bloga?
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Ps . I pomiziaj białe futerko na brzuszku ode mnie i powiedz,że życzę mu zwycięstwa.
Sporo już wyhaftowałaś Kasieńko, wspaniale Ci idzie. Jestem zachwycona żywymi kolorami, to będzie śliczny obraz.
OdpowiedzUsuńTwój kociak jest przesłodki!
Dziękuję Ci za udział w moim candy i cieplutko pozdrawiam.
Podziwiam, podziwiam i powinnam to jeszcze tysiąc razy powtórzyć... szkoda, że ja tak nie potrafię choćby w małych 10%. Pozdrawiam serdecznie:-)
OdpowiedzUsuńCóż za barwy! :)
OdpowiedzUsuńAle orgia kolorów! :) Pięknie.
OdpowiedzUsuńCudowne kolory,miło popatrzeć.
OdpowiedzUsuńKolory są świetne, w sam raz na te szarości jesieni, które u mnie panują...
OdpowiedzUsuńZachwycająca feeria barw.
OdpowiedzUsuńbędzie cudne dzieło pełne kolorów :) podziwiam i z przyjemnością będę podglądać postępy :)
OdpowiedzUsuńPodziwiam Cię za ten haft - będzie cudny!
OdpowiedzUsuńKotu możesz zmienić imię na Chesire ;)
będzie cudo.....
OdpowiedzUsuń