Czas leci i to już ósma odsłona tajemniczego haftowania z Asią :) SAL robi się coraz mniej tajemniczy, ale ja dalej nie wiem i nie chcę wiedzieć co to do końca będzie :) Nie szukam podpowiedzi, tylko cieszę się z kolejnych wyłaniających się fragmentów :) W końcu czuć wiosnę na obrazku!
Nie wiem, czy już pisałam, że uwielbiam wszystkie SAL-e :) Wspólne haftowanie daje niesamowitą motywację!
Samej chyba nie udałoby mi się czynić tak regularnych postępów :)
W grupie zawsze raźniej :) Dzięki dziewczyny !
Pięknie, kolorowo, tajemniczo. Czekam ☺, będzie pięknie ☺
OdpowiedzUsuńsię dzieje :)
OdpowiedzUsuńJuż wyraźnie widać co to jest. Aż szkoda, bo skończyły się dowcipne domysły.
OdpowiedzUsuńMnie też ogromnie cieszy to wyszywanie w grupie :) Nie mogę się doczekać aż wszystkie pokażemy co też nam na tych kanwach rośnie :D
OdpowiedzUsuńSwietnie idzie Wam to wyszywanie i super bedzie obrazek. Teraz juz wieksza nabralam pewnosc co to bedzie. Fajne kolorki. Pozdrawiam:-)
OdpowiedzUsuńCo to będzie to już wiadomo, ale fajne będzie zobaczyć efekt końcowy bo całość zapowiada się pięknie :)
OdpowiedzUsuńZ niecierpliwością czekam na efekt końcowy :)
OdpowiedzUsuńIm dalej tym piękniej
OdpowiedzUsuńwiem wiem, ale nie powiem
OdpowiedzUsuńCudownie dajesz sobie radę z Sal-ami
Mogę tylko cichutko podziwiać
Zaczęłam haftować ten wzór od góry, ale nigdzie nie pokazuję postępów, by nie psuć Wam zabawy ;) Powiem tyle... z efektu końcowego będziecie zadowolone, bo wzór jest naprawdę piękny :D
OdpowiedzUsuńpowodzenia w wyszywaniu :)
OdpowiedzUsuń