Strony

sobota, 6 marca 2010

50. Prezencik

Mój skromniutki prezencik dawno już doszedł do mojej Walentynki, którą była Elziutka, mogę już więc pokazać. Mam nadzieję, że się choć troszkę podobał :) Przygotowałam hafcik zakochanych kolorowo-wiosennie kotów coby więcej optymizmu wprowadzić w tę burą i ponurą zimową pogodę:
 
Tutaj w zbliżeniu (hafcik choć malutki był bardzo pracochłonny):
 
oraz serduszkową podusię na igiełki haftowaną na czarnej 18-tce:
 
z dedykacją z tyłu:
 
a to całość prezenciku:
 
Ja swojego wymiankowego prezenciku jeszcze nie dostałam, ale czekam cierpliwie:)

Wspomnę jeszcze, że ustawiłam się w kolejeczce po te piękne kolczyki, które ma do oddania Weraph:

Losowanie 14 marca.

5 komentarzy:

  1. cudowny upominek przygotowałaś:) Para kociaków jest bajeczna!!!

    OdpowiedzUsuń
  2. Kasiu przygotowałaś cudny prezencik, kotki mają świetne rozweselające kolorki :).
    Mam nadzieję, że szybko dostaniesz swoją paczuszkę walentynkową :).
    Kasiu wysłałam Ci na skrzynkę schemat torebek, proszę o potwierdzenie wiadomości :).

    OdpowiedzUsuń
  3. Kasiu przygotowałaś cudowny prezencik jest śliczny. Joasia

    OdpowiedzUsuń
  4. Rany jakie piękne te koty! Gdzie można takie zdobyć? Albo jak się nazywają? Super są - zachorowałam na nie :) Bardzo ładnie proszę o jakąś małą podpowiedź :) finia @ o2.pl

    OdpowiedzUsuń
  5. Widać, że nad tymi kotami trzeba trochę czasu spędzić, ale efekt wynagradza tę pracochłonność!

    OdpowiedzUsuń