Poprawa pogody w końcu zmobilizowała mnie do pokazania postępów pracy nad ASiT. Po kilku pochmurnych deszczowych dniach wreszcie wyjrzało słonko :)
Prezentuję zatem, wśród trawnikowych stokrotek, kolejny miesiąc pracy z HAED-em :)
W kwietniu stopniowo wyłaniała się elegancka dama haftująca na tarasie :) Ależ jej zazdroszczę otoczenia i widoków :)Przenikające się w tym hafcie 238 odcieni kolorów daje niesamowity efekt, czego niestety nie widać na zdjęciu. Powinnam kupić wreszcie jakiś dobry aparat, bo za każdym razem, gdy chcę dla Was zrobić zdjęcia makro, wychodzą mi nieostre.. Nie wiem, co robię źle :(
Lubię sobie patrzeć na ten obraz w pochmurne dni :) Poprawia nastrój :)
Po zdjęciu ramki, gdy jest większa perspektywa, jeszcze bardziej :)
Szok.Podziwiam,podziwiam i wielkie brawa i gratulacje.Cudenko.
OdpowiedzUsuńWooow coraz więcej xxx i coraz piękniej!... A co będzie jak skończysz.. Cudowna praca!
OdpowiedzUsuńOj pracochlonny hafcik ale bedzie przepiekny pozdrawiam
OdpowiedzUsuńCoś pięknego :-)
OdpowiedzUsuńJuż do końca bliżej niż dalej :)
OdpowiedzUsuńBędzie cudnie. :)
No tak, im więcej kolorów i odcieni, tym efekt jest wspanialszy.
Pozdrawiam ciepło.
Podziwiam pracowitość i precyzję wykonania. Trud na pewno da wspaniały efekt. Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńPięknie :) Też zazdroszczę tej damie, tak bym sobie usiadła z haftem, a tu mnie położyło i leżę, a na leżąco nie umiem wyszywać :)
OdpowiedzUsuńJak pięknie i kolorowo... :)
OdpowiedzUsuńTen obraz bedzie zachwycajacy :)
OdpowiedzUsuńBrawo !! Nieustannie podziwiam obraz o Twoją cierpliwość .
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Jestem pod mega wrażeniem! Jeszcze multum pracy przed Tobą, ale będę kibicować :)
OdpowiedzUsuńFantastyczne postępy! Haft nabiera coraz większych rumieńców :)
OdpowiedzUsuńmajstersztyk :)
OdpowiedzUsuńGratuluję postępów. Ja na razie zdradzam igłę z szydełkiem i drutami.
OdpowiedzUsuńSuper zdjęcie zrobiłaś temu fragmentowi w ramce.
OdpowiedzUsuńPrzyznaj się- to Ty w poprzednim wcieleniu???
Szok ;) podziwiam postępy ;)
OdpowiedzUsuńPięknie-)
OdpowiedzUsuńNiesamowite!
OdpowiedzUsuńPodziwiam i obraz i ogrom pracy, jaki wkładasz w jego wykonanie.
Uściski.
K.