Strony

czwartek, 16 listopada 2017

Słodki sal z choinką #1

Ostatnio jestem tak strasznie zapracowana, że kompletnie nie mam czasu na pisanie notek na blogu, ani na odwiedzanie Waszych blogów, za co z góry przepraszam. Sytuacja poprawi się niestety najwcześniej z początkiem grudnia i dopiero wtedy mam nadzieję, że trochę odetchnę.. Cóż kolejny "pilny" i stresujący projekt... Taka praca :/
Coś tam dziubię wieczorami hafciarsko, ale nie wiem, czy będę w stanie wyrobić się w tym miesiącu ze wszystkimi zabawami, w których uczestniczę. Dziś dopiero pierwsza relacja z "Salu z choinką" organizowanego przez Kasię. Koło wzoru słodkiej choinki po prostu nie mogłam przejść obojętnie, bo nie dość, że uwielbiam projektantkę, to jeszcze strasznym łasuchem jestem i na widok tego obrazka od razu się ślinię :P
Tak więc zaczęłam haftować już z początkiem listopada, ale codzienny rytm dnia skutecznie utrudniał pokazanie postępów. Wychodzę do pracy - jeszcze ciemno, wracam z pracy - już ciemno i zdjęcia wychodzą takie jak na poniższym obrazku :(
Mój aparat w telefonie nie lubi sztucznego światła, ale po wielu próbach udało się uzyskać trochę lepsze zdjęcia :)

Haftuję na lnie Belfast 32 ct w kolorze naturalnym ciemnym nr 53 mulinami DMC.
Bałam się, że materiał będzie za ciemny do tego wzorku, ale chyba jest ok :)
Kolor lnu kojarzy mi się z piernikiem i chyba pasuje do tych słodkości :)

Kontury staram się robić od razu, żeby się nie pogubić :) Efekt na razie bardzo mi się podoba, ale zobaczymy jak to będzie w całości :)


 
Bardzo Wam dziękuję za słowa wsparcia i doping pod moim kolosem i dziękuję za Wszystkie odwiedziny.
 Przepraszam, że ostatnio tak mało komentuję Wasze wspaniałe prace, ale naprawdę nie mam teraz kiedy :(
 Postaram się to nadrobić, jak już będę mogła :) Serdeczności Wam przesyłam i dziękuję, że jesteście 💕💕💕

20 komentarzy:

  1. Przecudna ,słodka choineczka.Świetnie prezentuje się na tym lnie.Rozsądek nie pozwolił mi zgłosić się do tego SAL-u ale musiałam stoczyć walkę z pokusą...
    Życzę miłego wyszywania !

    OdpowiedzUsuń
  2. Przepiekny jest ten wzór! Na naturalnym lnie wygląda świetnie :)

    OdpowiedzUsuń
  3. kolejny śliczny hafcik słodki że hoho:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Moja ukochana Veronique <3 Kolor lnu jak najbardziej pasuje do tego wzoru. Słodkości z choinki pięknie się na nim prezentują :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Kolor lnu jak najbardziej pasuje do tych słodkości :) A wyszywanie na Belfaście to sama przyjemność :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ale ślicznie ta choineczka się zapowiada i na prawdę smakowita :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Bardzo ładnie się prezentuje na tym kolorze lnu, kolory wyglądają na bardziej wyraziste :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Choinka na naturalnym lnie prezentuje się rewelacyjnie! Jak dla mnie bajka :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Jest mega ta choinka a zdjęcia z lampą wyszły super !! Podziwiam za wyszywanie na lnie. Niestety dopóki nie opanuję wyszywania na tamborku na len nie mam szans.
    Trzymam kciuki za powodzenie
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  10. Cudny hafcik powstaje, ciemny len to był świetny pomysł!

    OdpowiedzUsuń
  11. Cudności. Bardzo mi się podoba :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Słodki hafcik powstaje.Choinka po skończeniu,będzie pięknie się prezentować na tym lnie.

    OdpowiedzUsuń
  13. Choineczka będzie piękna bez wątpienia ;)

    OdpowiedzUsuń
  14. Pięknie wygląda na tym lnie :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Piękna jest ta choinka aż mi żal że przegapiłam ten sal :(
    Len dobrałaś super, bardzo ładnie współgra z kolorami choinki - będzie pięknie :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Miałam ochotę na ta choinke, jest piękna:)

    OdpowiedzUsuń
  17. Powstanie cudowna choinka. Miałam już okazję podziwiać całość 😀

    OdpowiedzUsuń