Strony

niedziela, 17 grudnia 2017

Kocham frywolitkę - lekcja #4

W ramach czwartej lekcji kochania frywolitki ćwiczyłyśmy sznureczek.
U mnie znów powstała zakładka, która będzie dodatkiem do książkowego prezentu pod choinką :)

Tym razem zakładka śnieżynkowa, w sam raz będzie służyła podczas długich zimowych wieczorów, które najchętniej spędzamy z książką :)
Wzór śnieżynki ze starej książki DMC Library TATTING.
Nitka Lizbeth 20 col. 186.


Lekcja odrobiona :) Lecę nakarmić żabkę u Reni :)

15 komentarzy:

  1. świetny wzór i perfekcyjne wykonie:)
    Zakładek nigdy dość to wiem na pewno:)
    dziekuje ze jesteś z nami i pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  2. Cudna zakładka w pięknych kolorkach. Na pewno osoba obdarowana będzie nią zachwycona :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Cudna jest ta śnieżynka z tych cieniowanych nici.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  4. Piekna. Tez tak chce, ale nie umiem-(

    OdpowiedzUsuń
  5. Podziwiam za każdym razem. Śliczna zakładeczka i fajna w tych kolorkach :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Że tak powiem kolokwialnie- wypas! :)Fajne kolorki, ale przede wszystkim sam fakt frywolitkowania... Szacun jak zwykle :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Jestem pewna, że taki prezent sprawi ogromną przyjemność. Zakładka śliczna :)
    Pozdrawiam ciepło, Agness <3

    OdpowiedzUsuń
  8. Śliczna zakładka,w sam raz na prezent 😃
    Pozdrawiam cieplutko.

    OdpowiedzUsuń
  9. Prześliczna zakładka, a te kolory! Cudo! :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Ojej, ślicznie wyszła. Aż miło mieć taką w ksiażce i od czasu do czasu spoglądać na nia :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Cieniowana nitka sprawiła, że zakładka radosna - piękna :)
    Pozdrawiam ciepło.

    OdpowiedzUsuń
  12. Śliczna zakładka :) Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  13. Jakoś mi umknął ten post, a tutaj takie piękno. Śliczna zakładka, a ich nigdy dość, jest super. Pozdrawiam serdecznie :-)

    OdpowiedzUsuń