Dziś rozliczenie ostatnich wyzwań, w których biorę udział w tym roku, czyli zabawy u Reni:
Mój Hand Made świętuje w lutym kolejną ozdobą świąteczną w postaci frywolitkowej bombki :) Już dawno "po sezonie", ale udało mi się jeszcze kupić na allegro szklane przezroczyste bombki średnicy 80 mm i moim marzeniem jest ubranie ich do grudnia we frywolitkowe gatki :)
Autorem wzoru koronki na dzisiejszej bombce jest Corina Meyfeld. Wzorek mocno ażurowy i uniwersalny - opisany na jej blogu TUTAJ. Mi nie wyszedł tak ładnie, ale i tak jestem zadowolona. Zużyłam złotą nitkę pozostałą na czółenku po ostatnich kolczykach.
Zdjęcia sprzed chwili, bo dopiero skończyłam. Niestety noc i sztuczne światło nie sprzyjają ładnym zdjęciom :(
A teraz lutowe rozliczenie noworocznych postanowień, czyli zabawa z Małą Mi:
- Publikować posty na blogu nie rzadziej niż 1 raz w tygodniu. => Zrealizowane!
- Systematycznie co miesiąc stawiać krzyżyki w ASiT. => Zrealizowane! Ważne, że jakiekolwiek krzyżyki się pojawiły, a pokażę je na początku marca.
- Skończyć haftowanie Odalisque. => W trakcie realizacji! Idzie dobrze, bo skończyłam kolejną stronę wzoru, którą pokazywałam TU.
- Wyhaftować przynajmniej 1 wzór z prezentów otrzymanych od Mikołaja :) => Klapa! Ledwo się wyrobiłam z bieżącymi wyzwaniami..
- Wyhaftować 10 kwadracików kołderkowych lub celinek. => Udało się wyhaftować 1, który pokazywałam TU. Dotychczas powstały 3, więc jest super :)
- Wytrwać w zabawach blogowych, do których się zapisałam :) => Udało się zrealizować wszystkie zabawy w lutym :) Hura!!
- Spróbować Needlepointa, bo to technika, którą od dawna skrycie podziwiam np. u Tereni, a ostatnio u Uli :) => Klapa!
- Dalej oswajać swoją maszynę do szycia i opublikować w tym roku przynajmniej 2 posty z uszytkami mojego autorstwa :D => Nie miałam czasu na szycie w tym miesiącu..
- Odświeżyć szatę bloga, a przede wszystkim stworzyć zakładkę z galerią moich prac. Niestety jestem kiepska w poruszaniu się po blogspocie od środka, ale muszę się w końcu nauczyć :) Ileż można prosić dzieci o pomoc :P => Klapa! Zabieram się do tego jak pies do jeża :(
- Bardziej polubić się ze swoim kontem na Instagramie i Facebooku i na bieżąco pokazywać tam co się u mnie aktualnie dzieje. Zauważyłam, że większość blogerek częściej jest aktywna w mediach społecznościowych (przecież to szybciej!), u mnie jest odwrotnie. Cóż, jestem z pokolenia BC :) => Odkurzyłam pajęczyny, ale średnio mi idzie z systematycznością..
- Pojechać do Łodzi na wystawę "Inspirujemy kolorem".
- Pojechać na Warsztaty Twórczo Zakręcone w Ustroniu - choć to raczej marzenie, niż plan :) => 11 i 12 to postanowienia na przyszłość :)
Taka bombka to czysta magia! Podziwiam Twoją wytrwałość w realizowaniu postanowień :)
OdpowiedzUsuńGratuluję ☺
OdpowiedzUsuńBombeczka wyszła świetnie, delikatna i lekka.
OdpowiedzUsuńJa szklanych nie tykam, po tym jak podczas ubierania rozwaliłam jedną, ale faktycznie o wiele lepiej wyglądają niż plastikowe.
Piękne podsumowanie, luty to krótszy miesiąc i tak pięknie zrealizowałaś swoje postanowienia:)
Dziękuje za udział w zabawie i pozdrawiam serdecznie
Fantastyczna bombka!
OdpowiedzUsuńBombka jest zjawiskowa , extra!!
OdpowiedzUsuńGratuluje realizacji postanowień.
Pozdrawiam
Plan bardzo ambitny, zatem i połowa realizacji to jest coś!:) Śliczna bombka, nie umiem frywolitki,więc podziwiam.:)
OdpowiedzUsuńBombeczka wyszła świetnie, delikatna i lekka.
OdpowiedzUsuńทาง เข้า D2BET
ผ่าน เว็บ B2BET
Świetnie Ci idzie i z postanowieniami - naprawdę :-) i z frywolitką. Bombka jest śliczna, a ażurowość wzoru pozwala podziwiać go z każdej strony, także od środka. Jest dobrze :-) Pozdrawiam serdecznie :-)
OdpowiedzUsuń